M&D czyli ślub w plenerze
Koniec lipca 2019 zaledwie dzień wcześniej wróciłem z wakacji. Lublin miasto dobrze mi znane ale na drodze wjazdowej z Warszawy tyle się zmieniło od mojej poprzedniej wizyty, że z trudem poznawałem okolice. Dworek Kościuszków w Ogrodzie Botanicznym zmienił się tego dnia w restaurację, a jego najbliższa okolica była scenerią dla ceremonii ślubu cywilnego i późniejszej zabawy pod gołym niebem.
Praca była dynamiczna i szybka jak zwykle podczas krótkiej ceremonii urzędowej.
Pozdrowienia dla Młodej Pary M&D oraz ich gości w szczególności świadków :)
Michał.